Lechia Zielona Góra zagra na wyjeździe z Concordią Elbląg w ramach 1. rundy Pucharu Polski.
Z Pucharem Polski mamy piękne wspomnienia – przecież w ubiegłym roku, w lutym 2023, graliśmy w ćwierćfinale tych krajowych rozgrywek. A do Zielonej Góry przyjechała utytułowana Legia Warszawa. Było wiele sportowych emocji i na murawie, i na trybunach. Prawdziwe święto.
Tamten pamiętny pojedynek zakończył się wygraną faworytów – Legii 3:0. Na listę strzelców wpisali się kolejno Tomas Pekhart, Bartosz Kapustka i Carlitos. Ach, mimo tej porażki, dłonie nadal składają się do oklasków. Lechia, w drodze do ćwierćfinału, wyeliminowała dwa inne zespoły z Ekstraklasy: Jagiellonię Białystok oraz Radomiaka Radom. Teraz czas, by historię pisać na nowo – już pod wodzą nowego trenera Sebastiana Mordala. Jednym z tych, którzy marzą o powtórce z rozgrywki, jest młody pomocnik Mateusz Rzeźnik. W środę (25.09.) 1. runda Pucharu Polski na szczeblu krajowym. Zagramy w dalekim Elblągu.
– Na pewno chcielibyśmy powtórzyć tą piękną historię, ale do tego najbliższego meczu podchodzimy, jak do każdego innego. Przeanalizowaliśmy przeciwnika – znamy jego i te mocne, i te słabsze strony – mówi nam.
Dodaje, że w spotkaniach pucharowych margines błędu jest niewielki. – Nie masz następnego meczu, aby się odbić. Albo wygrywasz, albo przegrywasz i odpadasz. Szanujemy przeciwnika. Wiemy, że musimy być skoncentrowani od pierwszej do ostatniej minuty. Wszystko zależy od nas – kończy.
Concordia Elbląg występuje w 4. Lidze Warmińsko-Mazurskiej i zajmuje 11. miejsce w tabeli. Starcie 1. rundy Pucharu Polski w środę (25.09.) o godz. 15.30.
Sponsorem meczu jest: PERBUD
fot. Krzysztof Tumala/Lechia Zielona Góra